"Panie prezydencie, niech pan zawetuje tę ustawę" – apelowali w czwartek przed pałacem prezydenckim młodzi warszawiacy. Licealiści proszą Andrzeja Dudę o spotkanie i możliwość przedstawienia swojego stanowiska wobec przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy Prawa oświatowego, tzw. "lex Czarnek".
Ograniczenia wolności uczniów, końca lekcji o tolerancji i edukacji klimatycznej - m.in. tego obawiają się uczniowie, jeśli "lex Czarnek" wejdzie w życie. Licealiści mówią też o wpływie noweli na szkolne samorządy.
Samorządy szkolne są pierwszym przejawem aktywności obywatelskiej, które budują aktywne społeczeństwo i aktywnych obywateli - mówi Katarzyna Gregier, uczennica warszawskiego liceum i członkini Młodych Razem.
Te samorządy nie będą w stanie działać, jeżeli zostaną pozbawione autonomii szkoły, jeżeli to kuratorzy będą decydowali o naszych zajęciach dodatkowych i o organizacjach, które będziemy chcieli mieć w swojej szkole. Wtedy uczniowie stracą absolutnie głos. Prezydencie, nie pozwól na to, żeby uczniowie stracili głos we własnej szkole - dodaje młoda warszawianka.