Miasto zatrudniło ponad 50 nowych strażników miejskich, którzy mają pilnować porządku w szkołach i w najbliższym ich otoczeniu. Nowi strażnicy mają wpłynąć na zmniejszenie liczby bójek i wyłapywać dilerów narkotyków.
Trzeba próbować, bo jeśli nie będzie się nic w tym kierunku robić, to będzie tylko gorzej, niestety. Coraz młodsi będą sięgali, kolegów namawiali - tak o pomyśle walki z dilerami narkotyków mówi jeden z uczniów.
Będzie mniej palenia papierosów przed szkołą, marihuany. Na pewno będzie lepiej - mówi inna uczennica.
Dyrektorzy szkół wierzą, że jeśli strażnicy będą regularnie odwiedzać ich placówki, to bezpieczeństwo uczniów i sytuacja z narkotykowym problemem ulegnie poprawie. Ze strażnikami miejskimi oraz uczniami i dyrektorką jednego z poznańskich rozmawiał Adam Górczewski: