Nocny pożar w Rybniku w Śląskiem. W ogniu - prawdopodobnie po wybuchu pieca - stanął budynek w pobliżu kopalni Chwałowice. Nikomu nic się nie stało. Po wybuchu runęła jedna ze ścian.
Pożar wybuchł po północy. Ogień został już opanowany.
Trwa rozbiórka najbardziej zniszczonej części. Trzeba to zrobić, bo istniała groźba zawalanie się kolejnych elementów budynku. Te prace potrwają do południa. Co stanie się z resztą budynku, zdecyduje inspektor budowlany, ale bardzo prawdopodobne, że i tę część trzeba będzie rozebrać.
Zdaniem strażaków zniszczenia jednoznacznie świadczą, że doszło do eksplozji.
Wstępne ustalenia mówią, że najpewniej wybuchł piec centralnego ogrzewania, ale ostateczną przyczynę będzie teraz ustalać policja. Straty będą duże. Wewnątrz były m.in. punkty usługowe, magazyny oraz sala zabaw dla dzieci.
(abs+j.)