Na opolskim odcinku autostrady A4 zapalił się autokar wiozący wycieczkę szkolną ósmoklasistów. Jak poinformowała policja w Opolu, jedna osoba jest poszkodowana. Przez kilka godzin zablokowana była jezdnia w kierunku Katowic.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 10:10 na autostradzie A4 między węzłami Krapkowice i Kędzierzyn-Koźle w kierunku Katowic. Na wysokości Kadłubca zapalił się autokar, którym podróżowało ponad 41 osób, w tym 36 nastolatków w wieku od 14 do 15 lat.
Jak poinformował dyżurny KW Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, w momencie przyjazdu strażaków na miejsce, autobus już się palił.
Uczniowie i ich opiekunowie są w bezpiecznym miejscu. Troje dzieci trafiło profilaktycznie do szpitala, a kierowca, który skarżył się na problemy z oddychaniem, został przebadany przez medyków.
Jak poinformowała nas policja w Strzelcach Opolskich, autokar jechał z Wrocławia do Zakopanego.
W miejscu zdarzenia autostrada w kierunku Katowic była zablokowana przez kilka godzin.
To już drugi w ciągu ostatnich dni na opolskim odcinku A4 przypadek pożaru autokaru, którym podróżowała młodzież szkolna.
W zeszłą środę, do pożaru autobusu doszło na wysokości miejscowości Czeska Wieś - między węzłami Opole Zachód i Brzeg.
Autokarem podróżowało wtedy 46 osób - dzieci oraz opiekunowie. Wszystkich pasażerów udało się bezpiecznie ewakuować.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.