W celi Mariusza Trynkiewicza znaleziono materiały, które można zakwalifikować jako pornografię z udziałem małoletnich - podał serwis TVN24. Tak wynika z zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, które do prokuratury skierował dyrektor Zakładu Karnego w Rzeszowie.

Z pisma wynika, że w czasie przeszukania w sobotę i niedzielę w celi Mariusza Trynkiewicza znaleziono też przedmioty przypominające szczątki ludzkie.

W związku ze znaleziskiem, Trynkiewicz może nie wyjść jutro na wolność.To jednak zależy od prokuratury, która musi zapoznać się z nowymi materiałami.

Materiały znalezione w celi  Mariusza Trynkiewicza wzmacniają stanowisko resortu sprawiedliwości o potrzebie jego izolowania - ocenił minister Marek Biernacki. Poinformował, że Służba Więzienna ponownie wnosząc o izolację skazanego, dołączyła do wniosku jeden ze znalezionych materiałów .

Biernacki przyznał, że znalezione materiały miały związek z charakterem przestępstwa, za które Trynkiewicz - pedofil i morderca - został skazany.

Służba Więzienna znalazła materiały, które budziły szereg wątpliwości, dlatego też w poniedziałek, gdy Mariusz Trynkiewicz przebywał na sali sądowej, bez jego obecności odbyło się dokładne przeszukanie po raz kolejny - poinformował Biernacki.

Decyzja ta nie jest jeszcze prawomocna. W poniedziałek dyrektor więzienia w Rzeszowie złożył na nią zażalenie. Wcześniej to samo zapowiedział pełnomocnik Trynkiewicza.

Do 3 marca odroczono rozprawę o uznanie Mariusza Trynkiewicza za osobę z zaburzeniami psychicznymi zagrażającą innym, która po odbyciu kary musi być izolowana. Jego pełnomocnik mec. Marcin Lewandowski złożył wnioski dowodowe, który miały wpływ na odroczenie. Jutro Trynkiewiczowi - pedofilowi skazanemu w 1989 roku za zabójstwo czterech chłopców - kończy się 25-letnia kara pozbawienia wolności. 

(jad)