Policyjny antyterrorysta zginął podczas ćwiczeń nurkowych na krakowskim Zakrzówku. Funkcjonariusz miał 35 lat, w policji służył od dziewięciu.
Do tragedii doszło we wtorek, ale dopiero teraz poinformowała o tym małopolska policja.
Jak poinformował Dariusz Łach z zespołu prasowego małopolskiej policji, zmarły policjant służył w krakowskim Samodzielnym Pododdziale Antyterrorystycznym, który we wtorek odbywał rutynowe ćwiczenia nurkowe.
W trakcie treningu mężczyzna stracił przytomność. Zmarł pomimo reanimacji podjętej na brzegu.
Na razie nie są znane przyczyny jego śmierci. Sprawę wyjaśnia Prokuratura Okręgowa w Krakowie.
(łł)