Pięć osób zamieszanym w podrabianie dokumentów oraz pranie brudnych pieniędzy zostało zatrzymanych przez funkcjonariuszy CBŚP i KGP. Według śledczych grupa mogła wyprodukować co najmniej kilkanaście tysięcy fałszywych dokumentów, które trafiały głównie do krajów Unii Europejskiej.
W ubiegłym tygodniu na polecenie Prokuratury Regionalnej w Białymstoku funkcjonariusze zatrzymali pięć osób zaangażowanych w działalność zorganizowanej grupy przestępczej.
Grupa mogła działać od 2015 roku. Według śledczych tworzyli fałszywe dokumenty - m.in. dowody osobiste, prawa jazdy, karty pobytu cudzoziemców, świadectwa kwalifikacji - na zlecenia nie tylko z Polski, ale także z państw Unii Europejskiej i Ameryki Północnej. Swoje usługi reklamowali na znanych stronach internetowych, oferując wspomniane dokumenty jako tzw. "dokumenty kolekcjonerskie". Zajmowali się także praniem brudnych pieniędzy.
Według prokuratury podejrzani na przestępczym procederze zarobili nie mniej niż 3,5 mln zł. Werbowane przez nich osoby tzw. słupy, zakładały rachunki bankowe, na które wpływały wpłaty za dokumenty. Następnie pieniądze transferowane były na inne konta, skąd wypłacano je w bankomatach, a także wymieniano na tzw. waluty wirtualne.
Akcję przeciwko grupie prowadzono w Warszawie, a także na Podlasiu, w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku oraz w województwach świętokrzyskim i lubelskim. Przejęto fałszywe dokumenty, sprzęt komputerowy, profesjonalne drukarki, matryce oraz karty służące do produkcji dokumentów. Zabezpieczono też bazę danych osób, które mogły dokonywać zakupu.
Trzem zatrzymanym postawiono zarzuty działalności w zorganizowanej grupie przestępczej oraz z artykułów przeciwko wiarygodności dokumentów. Jedna osoba usłyszała też zarzut kierowania grupą. Wszystkim grozi także kara za pranie pieniędzy pochodzących z przestępstwa. Wobec dwóch zastosowano tymczasowy areszt na trzy miesiące.