Najpierw program, potem stanowiska – tak miały toczyć się rozmowy PO z PiS-em na temat koalicji. Ale praktyka pokazuje, że bez wskazania kandydatów rządowe negocjacje nie mają sensu. Na razie wiadomo więc, że kandydatem PO na wicepremiera jest Jan Rokita.
Jesteśmy zainteresowani, by Jan Rokita objął ważny resort w tym rządzie - mówi RMF Grzegorz Schetyna, sekretarz generalny PO. Dziś PiS z Platformą znowu się umawia, Platforma rozmów nie odmawia. Nas zastanawia, czy koalicjanci rozmawiają ze sobą tylko za pośrednictwem dziennikarzy. Nie szczędząc przy tym sobie drobnych i większych złośliwości.
Podobno nie mógł się skontaktować z przewodniczącym Rokitą, więc chciałem powiedzieć, że tutaj jest sekretariat klubu, łatwo go znaleźć i przez sekretarkę z każdym się można umówić - powiedział Bronisław Komorowski z PO.
Naprawdę jestem zszokowany. Mi powiedziano, że jest poza zasięgiem. Prosiłem, by przekazano, by dzwonił na stacjonarny, na komórkę. Tam wszystkie numery są znane - odpowiada zszokowany Ludwik Dorn z PiS. Czy zatem są prowadzone jakieś rozmowy, o tym w relacji naszego reportera Tomasza Skorego:
Dodajmy, że PO do godz. 1 w nocy pracowała nad zrębami programu, który ma zaprezentować przyszłemu koalicjantowi. Zanim władze Platformy pokażą go Prawu i Sprawiedliwości, muszą uzgodnić go między sobą - tłumaczyła po spotkaniu Hanna Gronkiewicz-Waltz. A co ustalono? Posłuchaj relacji naszego reportera Konrada Piaseckiego: