Nie chciałabym, żeby stanowiska były oddawane walkowerem i osoby, które obejmowały dane funkcje, były jedynymi kandydatami - mówiła w rozmowie z Onetem Julia Pitera, pytana o przyszłość Platformy Obywatelskiej i sytuację wewnątrz partii.
Była posłanka powiedziała, że jej zdaniem wybory nowych władz PO powinny być transparentne. Nie chciałabym, żeby stanowiska były oddawane walkowerem i osoby, które będą obejmowały dane funkcje, były jedynymi kandydatami - powiedziała Pitera.
Bardzo bym chciała wiedzieć, ile osób głosowało na szefów regionów w ostatnich wyborach. Dowiedzieliśmy się jedynie, że 80 proc. głosowało na obecnego przewodniczącego. Ale 80 proc. od jakiej liczby? Od 15 czy od 1500? - mówiła była posłanka PO.
Pitera zaznaczyła także, że nie należy dawać Małgorzacie Kidawie-Błońskiej taryfy ulgowej, jeśli chodzi o jej ewentualną kandydaturę na urząd prezydenta. To musi być człowiek waleczny, umieć się z refleksem komunikować. Odpowiedzmy sobie, czy ta kandydatura spełnia te kryteria - mówiła w rozmowie z Onetem.