Rozliczenie wspólne z małżonkiem może być korzystne dla wielu podatników. W których przypadkach warto z niego skorzystać? Odpowiadamy na najważniejsze pytania, dotyczące wspólnego rozliczania się małżonków.
Podatnicy mogą rozliczyć się wspólnie, jeśli pozostawali w związku małżeńskim przez cały rok i przez cały rok mieli wspólność majątkową. Wspólne zeznanie podatkowe można także złożyć, jeżeli związek małżeński został zawarty w trakcie 2024 roku i trwał wraz ze wspólnością majątkową do ostatniego dnia roku podatkowego.
Muszą też płacić podatki według skali podatkowej, a nie da się skorzystać z tego rozwiązania, jeśli chociaż jedno rozlicza się podatkiem liniowym, ryczałtem lub kartą podatkową.
Mechanizm działania ulgi jest taki, że przy wspólnym rozliczeniu sumuje się dochody, pomniejszone o koszty uzyskania przychodu i ulgi, a następnie uzyskaną sumę dzieli przez dwa i od tej kwoty oblicza podatek, by na koniec ten uśredniony dla małżeństwa podatek pomnożyć przez dwa.
Dzięki temu mechanizmowi, jeśli jeden z małżonków zarabia więcej, takie wspólne opodatkowanie może znacząco obniżyć podatek.
W szczególności, gdy jeden z małżonków osiągnął dochody, które przekraczają próg 120 tysięcy złotych, przez co płaci 32 proc. podatku, wspólne rozliczenie obniża ogólną stawkę opodatkowania.
W skrajnym przypadku, gdy drugi z małżonków nie pracuje, można skorzystać z podwójnej kwoty wolnej od opodatkowania.
Wynika z tego, że jeśli małżonkowie zarabiają podobnie i mieszczą się w pierwszym progu podatkowym, to wspólne rozliczenie nie przynosi większych korzyści.
