Trzeba będzie zmienić konstytucję – zapowiada Kazimierz Marcinkiewicz. To reakcja premiera na wczorajszy werdykt Trybunału Konstytucyjnego, który zakwestionował ważne przepisy ustawy o adwokaturze przeforsowanej przez PiS.
Wczoraj sędziowie uznali, że adwokaci, radcowie i notariusze muszą mieć wpływ na skład swych korporacji, a porad prawnych nie wolno udzielać tylko legitymując się tytułem magistra prawa.
Mimo porażki w Trybunale premier zapowiada dalsze próby szerszego udostępnienia zawodów prawniczych. Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że pewnie trzeba zmienić konstytucję. Badamy możliwość zmiany konstytucji, aby przywrócić te zasady, które w naszym przekonaniu były zasadami najważniejszymi.
Do tego trzeba jednak w Sejmie większości 2/3, a z tym może być problem. Premier nie daje jednak za wygraną. To dla życia państwa jest absolutnie niezbędne, zrobimy więc wszystko, by na tyle poprawić prawo, aby te zawody były otwarte dla młodych ludzi - zaznacza.
”Nie kapitulujemy” - w taki sposób minister Zbigniew Ziobro komentuje wczorajsze orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie nowelizacji ustawy. Jednak na konkrety trzeba będzie jeszcze poczekać. Minister Ziobro przyznał, że jest zaskoczony i zasmucony wczorajszym orzeczeniem. Na pytanie jednak co z tym fantem można teraz począć stwierdził jedynie, że trzeba się zastanowić.
Słów nie brakowało mu tylko gdy krytykował Trybunał: Okazuje się, że interes jednej korporacji może być stawiony wyżej niż dobro publiczne, niż interes całego państwa, niż interes nowoczesnej gospodarki, niż wolność najlepiej rozumiana. Trybunał Konstytucyjny stanął po stronie tych, którzy chcą odebrać marzenie i nadzieję tysiącom młodych ludzi. Ministerstwo czeka na razie na pisemne uzasadnienie wyroku i obiecuje przegląd zakwestionowanej ustawy.
