Orszaki Trzech Króli przejdą dziś ulicami 800 miast w kraju i poza granicami Polski. Wydarzenie odbędzie się pod hasłem "W jasełkach leży!". Zaczerpnięte z XVII- wiecznej kolędy słowa "Nowy rok bieży" nawiązują do 800. rocznicy pierwszych jasełek zaaranżowanych przez św. Franciszka z Asyżu.
Dziś w Kościele katolickim przypada uroczystość Objawienia Pańskiego, nazywana także Epifanią lub świętem Trzech Króli. W wielu miastach uroczystość świętowana jest w formie orszaku trzech królów - barwnego pochodu, w czasie którego przedstawiane są sceny biblijne. Pierwszy Orszak Trzech Króli w Polsce ruszył w roku 2009.
Dziś orszaki przejdą ulicami 800 miast w kraju i za granicą. Wyruszą w USA (Niles), w Niemczech (Monachium i Neviges), we Francji (Lissieu), a także w Afryce w miejscowości Nyakinama w Rwandzie, w Burhynyi w Demokratycznej Republice Konga, w Esseng w Kamerunie, w Zambii w Lusace i w mieście Mansa.
W Warszawie stajenka będzie w tym roku umiejscowiona na Placu Zamkowym.
Dzięki temu będziemy mogli do godz. 20:00 wspólnie kolędować, wydłużając tym samym radość świętowania uroczystości Trzech Króli. Na scenie wystąpi 125 artystów, w tym m.in. góralska rodzina Dudzików, Dariusz Malejonek, Chór Centrum Myśli Jana Pawła II, zespół muzyczny - Grupa Kumran, Zofia Sydor, Anna Szaja, Karol Makowski i Agnieszka Musiał - mówi przewodniczący Fundacji Orszak Trzech Króli Piotr Giertych.
W stolicy wydarzenie rozpocznie się przed godz. 12:00 wędrówką Maryi brzemiennej i Józefa, którzy wyruszą na osiołku spod pomnika Mikołaja Kopernika na Krakowskim Przedmieściu, do stajenki na Placu Zamkowym. W sposób symboliczny organizatorzy chcą w ten sposób ukazać ich podróż do Betlejem, gdzie - jak czytamy w Ewangelii - udali się na zarządzony przez Cezara Augusta spis ludności.
W tym samym czasie - o godz. 12:00 kard. Kazimierz Nycz poprowadzi na placu Zamkowym modlitwę Anioł Pański.
Na trasie przemarszu świętej Rodziny zobaczymy gospodę, która nie przyjęła Maryi brzemiennej i Józefa i dwór Heroda, króla, który nie mógł znieść wieści o nowonarodzonym królu żydowskim. W trakcie drogi będzie można usłyszeć polskie kolędy.
Na znak radości z narodzin Jezusa Chrystusa, św. Józef wypuści w stajence białego gołębia. W ten sposób nawiążemy do trwających na świecie konfliktów zbrojnych apelując o pokój - powiedział Giertych.
Świętą rodzinę zagra małżeństwo, które adoptowało siedmioro dzieci. Po 18 latach doczekali się biologicznego, które w tym roku podczas orszaku zagra Nowonarodzonego Jezusa - zwrócił uwagę Giertych.
Przed godz. 13:00 orszak trzech monarchów z Azji, Afryki i Europy dotrze na plac Zamkowy. W tym roku wyruszy on spod pomnika Kopernika. Królowie będą jechać warszawskim omnibusem, czyli tzw. tramwajem konnym - powiedział Giertych.
Mędrcom oprócz dworów będą towarzyszyć rycerze i wojownicy. Zgodnie z tradycją w czasie wędrówki będą ich atakować diabelskie ordy pragnące zwieść wędrujących z drogi do Betlejem.
Na czele orszaku będzie szedł gwiazdor z gwiazdą, za nim kolędnicy z wesołym turoniem, następnie mali pastuszkowie i aniołki.
Punktem kulminacyjnym wydarzenia będzie pokłon pasterzy i trzech królów.
Królowie reprezentują ludy na trzech kontynentach, więc zaśpiewają Jezusowi kolędy w swoich rodzimych językach, a następnie złożą pokłon, uznając Jezusa za Króla i Zbawiciela, za Najwyższego Kapłana, ofiarując Mu mirrę - znak cierpienia i symbol proroctwa, kadzidło - znak modlitwy i symbol kapłaństwa oraz złoto - dar czystego serca i symbol królewskiej misji.
W stolicy orszakowi azjatyckiemu towarzyszyć będą dwa smoki wędrujące tanecznym krokiem. Wraz z orszakiem europejskim maszerować będzie legion rzymski, z kolei przed orszakiem afrykańskim ujrzymy karawanę pluszowych wielbłądów. Za dworzanami, rycerzami i wojownikami będzie jechał pojazd królewski z Kacprem XVI, królem Europy, Melchiorem XVI, królem Azji i Baltazarem XVI, królem Afryki.
Po oddaniu hołdu Nowonarodzonemu Jezusowi obecni na placu zatańczą poloneza do melodii kolędy "Bóg się rodzi". Następnie zaplanowane jest wspólne kolędowanie do godz. 20:00.
Uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli Epifanii, która w polskiej tradycji nazywana jest świętem Trzech Króli, to jedno z najstarszych chrześcijańskich świąt. Powstało na początku IV wieku. W jego centrum jest nowo narodzony Jezus Chrystus, który objawia się światu.
Pokłon mędrców ze Wschodu złożony Dzieciątka Jezus, opisywany w Ewangelii św. Mateusza symbolizuje pokłon świata pogan, czyli wszystkich ludzi, którzy klękają przed Bogiem Wcielonym. Oznacza to, że w centrum uroczystości Epifanii nie jest uczczenie trzech mędrców, nazywanych magami bądź królami, ale nowonarodzonego Jezus Chrystusa.
"Gdy zaś Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy" - zapisał Ewangelista. Wyjaśniając skąd dowiedzieli się o tym wydarzeni wskazał: "Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon".
Precyzyjną informację o miejscu i godności nowonarodzonego mędrcy otrzymali dopiero w pałacu Heroda. Według przekazu Ewangelii słyszą tam od uczonych w Piśmie słowa proroctwa: "A ty, Betlejem, ziemio Judy, nie jesteś zgoła najlichsze spośród głównych miast Judy, albowiem z ciebie wyjdzie władca, który będzie pasterzem ludu mego, Izraela".
Mateusz Ewangelista nie podaje także liczby magów. "Malowidła w katakumbach rzymskich z wieku II i III pokazują ich dwóch, czterech lub sześciu. U Syryjczyków i Ormian występuje ich nawet dwunastu. Przeważa jednak w tradycji Kościoła stanowczo liczba trzy ze względu na opis, że złożyli trzy dary. Tę liczbę np. spotykamy w mozaice w bazylice św. Apolinarego w Rawennie z wieku VI. Także Orygenes podaje tę liczbę, jako pierwszy wśród pisarzy chrześcijańskich" - wyjaśnia liturgia godzin (brewiarz).
Imiona trzech magów: Kacper, Melchior i Baltazar pojawiły się dopiero od wieku VIII, ale nie są one niczym potwierdzone. Zgodnie z tradycją Kacper przedstawiany jest najczęściej jako ofiarujący mirrę Afrykańczyk, Melchior - jako dający złoto Europejczyk, Baltazar zaś - jako król azjatycki przynoszący do żłóbka kadzidło.
W czasie liturgii w uroczystość Objawienia Pańskiego ma miejsce obrzęd poświęcenia kadzidła i kredy, którymi oznacza się drzwi na znak, że w mieszkaniu przyjęto prawdę o wcieleniu Syna Bożego. Zwyczaj ten upowszechnił się na przełomie XV i XVI wieku.
Na drzwiach wypisywano litery K+M+B, oznaczające imiona mędrców: Kacpra, Melchiora i Baltazara, lub C+M+B, będące pierwszymi literami łacińskiego zdania: (Niech) Chrystus mieszkanie błogosławi (Christus mansionem benedicat). Zwykle dodaje się jeszcze aktualny rok.
W 1960 r. władze komunistyczne zniosły święto Trzech Króli jako święto państwowe i dzień wolny od pracy. Przywrócono je w roku 2011 r. uchwałą Sejmu RP.