Po południu delegacja Komisji Weneckiej spotkała się z przedstawicielami klubu PiS: Stanisławem Piotrowiczem (szef komisji sprawiedliwości) i Markiem Astem (szef komisji ustawodawczej). Odbyło się też spotkanie z posłami opozycji, które nie było wcześniej planowane.

Po południu delegacja Komisji Weneckiej spotkała się z przedstawicielami klubu PiS: Stanisławem Piotrowiczem (szef komisji sprawiedliwości) i Markiem Astem (szef komisji ustawodawczej). Odbyło się też spotkanie z posłami opozycji, które nie było wcześniej planowane.
Posłanki Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus i Kamila Gasiuk-Pichowicz /Leszek Szymański /PAP

Na spotkanie z posłami PiS przyszły też posłanki Nowoczesnej: Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz Joanna Scheuring-Wielgus. Jednak, jak relacjonowała w rozmowie z dziennikarzami Gasiuk-Pihowicz, Piotrowicz nie zgodził się na ich udział w tej rozmowie.

Jak podkreśliła posłanka, członkowie Komisji Weneckiej zdecydowali, że skrócą spotkanie z PiS, aby spotkać się posłami Nowoczesnej. Poinformowała też, że na to spotkanie zostaną zaproszone pozostały kluby opozycyjne.

Szef komisji sprawiedliwości Stanisław Piotrowicz nazwał całą sytuację "incydentem". Panie posłanki z Nowoczesnej wtargnęły do pomieszczenia, w którym toczyły się rozmowy i zakłóciły przebieg tych rozmów. Postawiły w zakłopotanie przedstawicieli Komisji Weneckiej i wtedy też postanowiono, że owszem Komisja Wenecka spotka się i również z ugrupowaniem opozycyjnym - podkreślił Piotrowicz.

Wiem, w jaki sposób zachowuje się na posiedzeniach komisji pani poseł, a w szczególności, że trudno obok niej głos zabrać. Zazwyczaj chce zdominować całą salę i tak sądzę, że odbyłoby się dzisiaj - powiedział Piotrowicz. Dodał, że zupełnie słusznie znaleziono rozwiązanie, że z Komisją Wenecką opozycja będzie rozmawiać na osobnym spotkaniu.

Po spotkaniu z Komisją Wenecką posłowie Nowoczesnej i PO mówili, że rozmowy dotyczyły przebiegu prac nad lipcową ustawą o TK. Rozmawialiśmy merytorycznie o ustawie o Trybunale Konstytucyjnym z 22 lipca. Rozmawialiśmy o tym, jak wyglądały prace nad tą ustawą, w jakim tempie one się odbywały, czy była rzeczywiście prowadzone szeroka debata, która była zalecane przez KW, czy można tę ustawę nazwać konsensualną - mówiła Gasiuk-Pihowicz. Jak dodała, rozmawiano też o zapisach ustawy, które "uderzają w sprawność TK".

Pytano nas też, czy toczy się szeroka debata nad ustawą o TK, która jest zapowiedziana na jesień. Zgodnie z prawdą powiedzieliśmy, że taka debata się nie toczy, że nie ma publicznej debaty na ten temat - mówiła. Zaznaczyła, że KW była też zainteresowana zapowiedzianą przez Ministerstwo Sprawiedliwości reformą sądownictwa.

Cieszymy się, że doszło do tego spotkania, było to ważne spotkanie, traktujemy tę sytuację bardzo poważnie i wbrew temu, co mówi prezes PiS Jarosław Kaczyński, lekceważąc Komisję Wenecką, jej zalecenia są bardzo poważnie traktowane w Unii Europejskiej - dodała posłanka Nowoczesnej.

Poseł PO Krzysztof Brejza dodał, że była to bardzo dobra rozmowa. Wspólnie przekazaliśmy swoje uwagi, wspólnie odpowiadaliśmy na wszelkie pytania przedstawicieli KW - mówił Brejza. Podkreślił, że niezaproszenie na spotkanie z delegacją KW przedstawicieli opozycji było skandaliczne.

Delegacja KW składa wizytę w Polsce w poniedziałek i wtorek, w ramach prac nad projektem opinii na temat nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Opinia zostanie następnie przyjęta na plenarnym posiedzeniu Komisji w Wenecji 14 października. Jest to już trzecia opinia KW na temat polskiej ustawy wydana w ciągu siedmiu miesięcy. Wcześniej zajęła się, oprócz TK, także ustawą o policji, która zmienia zasady inwigilacji, i zgłosiła szereg uwag.

(mpw)