Uprowadzony przez ojca 5-latek wrócił do matki po akcji antyterrorystów. Policjanci blokowali drogi w okolicach Pruszcza Gdańskiego, dziecka szukano także przy pomocy śmigłowca. Mężczyzna został zatrzymany przez policję.
W piątek zaniepokojona matka 5-latka zadzwoniła na policję z informacją, że ojciec bez jej zgody zabrał dziecko i kobieta nie wie, co z się z nim dzieje.
Dziecka przez kilka godzin szukały policyjne patrole drogowe i śmigłowiec. W akcji brali też udział antyterroryści. W końcu auto - z ojcem i dzieckiem w środku - namierzono w jednym z zagajników.
Po rozmowie z policyjnym negocjatorem mężczyzna oddał chłopca, który w nocy został przekazany matce.