Udział kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera w obchodach 750. rocznicy Kaliningradu w Rosji wywołał zaniepokojenie w Polsce i na Litwie z powodu nierównego potraktowania ich przez Rosję – pisze niemiecki "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung".
Ani Polska ani Litwa nie dostały zaproszeń na szczeblu szefów rządów. Z Warszawy na uroczystości ma przyjechać sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, natomiast z Wilna wiceminister spraw zagranicznych.
Schroeder i Putin mają odsłonić tablicę pamiątkową poświęconą niemieckiemu filozofowi Immanuelowi Kantowi (1724-1804), który urodził się i mieszkał w należącym wówczas do Niemiec mieście. Jubileuszowe uroczystości zorganizowano pod hasłem "Kaliningrad - punkt przecięcia Rosji i Europy".