Resort klimatu chce, by na opakowaniach produktów sprzedawanych w sklepach znalazła się jasna informacja, do którego z kontenerów należy wrzucić opakowanie bądź produkt, który się w nim znajduje. Według informacji przekazanych przez wiceministra klimatu Jacka Ozdobę, trwają prace nad przepisami, które mają wprowadzić takie ułatwienie.
Od 1 lipca 2017 roku obowiązuje Jednolity System Segregacji Odpadów (JSSO), który wyznacza standard segregacji odpadów w Polsce. Jego konsekwencją było zastosowanie pięciu pojemników na odpady: niebieskiego - na papier; zielonego - na szkło, żółtego - na metale i tworzywa sztuczne, brązowego - na bioodpady, np. resztki jedzenia, czarnego - na odpady zmieszane.
Wiceminister Ozdoba przyznał, że często nie wiadomo, do którego z pojemników wrzucić konkretny odpad. Przykładem jest np. karton po mleku, który mimo iż z wierzchu jest pokryty tekturą, w środku ma także elementy plastikowe czy metalowe. Kartony po mleku trafiają często do niebieskiego pojemnika, a tymczasem powinny do żółtego.
Ozdoba poinformował, że resort pracuje nad przepisami, które mają ułatwić segregację. Na opakowaniach produktów miałaby pojawić się jasna informacja, do którego pojemnika na odpady należy wyrzucić opakowanie i umieszczony w nim produkt.
Ministerstwo zastanawia się też nad wprowadzeniem narzędzia dla samorządów, które pozwoli w inny sposób zbierać odpady z zabudowy wielorodzinnej. Chodzi o ograniczenie odpowiedzialności zbiorowej, w przypadku mieszkańców budynków wielolokalowych - powiedział Ozdoba. Jak poinformował, planowane jest wprowadzenie przepisów, które umożliwiają indywidualne rozliczanie mieszkańców w budynkach wielolokalowych z obowiązku selektywnego zbierania odpadów.