Nocna akcja strażaków w Dąbrowie Górniczej. Z jednej z kolejowych cystern wyciekła niebezpieczna substancja. Sytuację udało się opanować po ponad 3 godzinach.
Maszynista pociągu towarowego zgłosił, że jedna z cystern jest nieszczelna. Doszło do wycieku około 10 litrów benzolu. Jak powiedział reporterowi RMF FM jeden ze strażaków, to bardzo niebezpieczna substancja, toksyczna i łatwopalna.
Wszystko to działo się na bocznicy towarowej. W pobliżu nie ma domów, ale i tak ze względu na zagrożenie trzeba było wyznaczyć 100-metrową strefie bezpieczeństwa oraz odciąć dopływ prądu do sieci trakcyjnej.
Na miejscu pojawiło się 9 wozów strażackich, w tym 5 specjalistycznych. Po zakończeniu akcji ruch towarowy w tym miejscu wznowiono. Nikomu nic się nie stało, a ograniczeń w ruchu pasażerskim nie było.