Rośnie liczba kredytów mieszkaniowych, w spłacaniu których pomaga budżet państwa - zauważa "Metro". W lutym obsługujący program Bank Gospodarstwa Krajowego udzielił ponad dwa razy więcej kredytów niż w styczniu.
Z programu, w ramach którego państwo płaci połowę odsetek, mogą korzystać rodziny i osoby samotnie wychowujące dziecko. Według deweloperów, na pomoc budżetu decydują się głównie młode małżeństwa.
Jakub Zieliński, handlowiec z Warszawy, razem z żoną kupił dwupokojowe mieszkanie na obrzeżach miasta. Dzięki dopłatom z programu "Rodzina na swoim" zamiast 1700 złotych miesięcznej raty Zielińscy płacą 1000 złotych.
Mimo tak wielkiego wzrostu zainteresowania pieniędzy nie zabraknie. Na ten rok planujemy 80 milionów dopłat do 17 tysięcy kredytów - zapewnia w rozmowie z gazetą Ewa Balicka-Sawiak, rzeczniczka Banku Gospodarstwa Krajowego.