Przedłuża się policyjne postępowanie kontrolne w sprawie działań policji na dworcu Warszawa Stadion podczas Marszu Niepodległości, bo kontrolerzy mają problem z ustaleniem tożsamości funkcjonariuszy biorących udział w tych zajściach. Kontrolę wszczęto, po opublikowaniu w sieci filmów, na których widać policyjną "ścieżkę zdrowia" - ustawiony na schodach oddział bił pałkami każdego, kto przechodził obok.
Problem z identyfikacją polega na tym, że policjanci uczestniczący w tym incydencie - wobec których zachodzi podejrzenie, że mogli przekroczyć swe uprawnienia - byli w kaskach.