Policjanci z lubelskiej drogówki pomogli ewakuować mieszkańców z bloku, gdzie pojawił się pożar. Byli pierwsi na miejscu i zaczęli wyprowadzać ludzi na zewnątrz. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.
W niedzielę późnym wieczorem do policji dotarło zgłoszenie o pożarze przy ulicy Szpinalskiego.
Osoba dzwoniąca powiedziała, że w mieszkaniu, gdzie wdzierał się ogień, przebywa kobieta z małym dzieckiem.
Na miejsce od razu skierowano najbliższe patrole. Jako pierwsi na miejsce dotarli funkcjonariusze z drogówki i to oni przystąpili do ewakuacji mieszkańców bloku.
Łącznie wyprowadzili około 50 osób.
Z objawami podtrucia czadem dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.
Mieszkańcy po oddymieniu wrócili do swoich domów.
Ogień najprawdopodobniej pojawił się najpierw na jednym z balkonów. Trwa wyjaśnianie jego przyczyn.