Politycy Platformy Obywatelskiej domagają się natychmiastowej dymisji marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego oraz dyrektora Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzeja Grzegrzółki. Według nich sprawą lotów marszałka Sejmu powinien zająć się z urzędu Prokurator Generalny. "Na naszych oczach legł mit o uczciwości polityków PiS. Ten mit roztrzaskał się o ziemię, ten mit jest oparty na kłamstwie, ten mit prysł jak czar w ciągu ostatnich dni" – podkreślił Cezary Tomczyk.

Posłowie Platformy Obywatelskiej mówili na konferencji prasowej w Sejmie, że z lotów samolotem z marszałkiem Sejmu w sposobu nieuprawniony - "jak prywatnym odrzutowcem" - korzystali m.in.: Stanisław Piotrowicz, Maria Piotrowicz, Zdzisław Krasnodębski, Anna Krasnodębska, Bogdan Rzońca, Krystyna Wróblewska "i wielu innych w tym asystenci marszałka Kuchcińskiego".

Żadna z tych osób nie spełnia kryterium instrukcji HEAD, która mówi wyraźnie o członkach oficjalnych delegacji. Tymczasem, jak nazwać loty po głosowaniach tych posłów z rodzinami do domu, którzy byli wciągani na listę jako członkowie oficjalnej delegacji - powiedział poseł Robert Kropiwnicki. To jest skandaliczne zachowanie, które nadużywa zaufania publicznego i wiarygodności - dodał. 

Kropiwnicki podkreślił, że Platforma Obywatelska domaga się "natychmiastowej dymisji marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego i zwrotu wszystkich pieniędzy do kasy państwa, które zostały przeznaczone na finansowanie lotów polityków PiS, żon polityków PiS i jeszcze zobaczymy kogo". Cezary Tomczyk dodał, że do dymisji powinien podać się także dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka.

Tomczyk zapowiedział, że jego formacja będzie chciała poznać też pełne koszty lotów polityków PiS, żeby "każdy mógł poznać rozmiar rozpasania tej władzy". Ocenił, że "takich Kuchcińskich" w PiS jest bardzo wielu" i tworzą oni "system korzystania z apanaży władzy". Jego zdaniem, sprawa lotów Kuchcińskiego jest "rozwojowa" i być może dotyczy jeszcze innych osób. 


Na naszych oczach legł mit o uczciwości polityków PiS. Ten mit roztrzaskał się o ziemię, ten mit jest oparty na kłamstwie, ten mit prysł jak czar w ciągu ostatnich dni - ocenił Cezary Tomczyk. Widzimy na naszych oczach i możemy dzisiaj powiedzieć jasno, że PiS to tak naprawdę partia oszustów, ludzi, którzy od wielu tygodni w sprawie marszałka Kuchcińskiego i jego “niskich lotów" kłamią regularnie; kłamią politycy PiS, kłamie Kancelaria Sejmu, kłamie rzecznik, który jest odpowiedzialny za prowadzenie polityki informacyjnej Sejmu, wreszcie kłamie sam marszałek Kuchciński - wyliczał.  

Witczak podkreślił, że koszty lotów z osobami korzystającym w sposób nieuprawniony z rządowych samolotów zostały sfinansowane przez państwo, czyli z "pieniędzy Polaków".

To są pieniądze Polaków wydawane na to i po to, żeby marszałek Kuchciński nie musiał z własnej kieszeni wydawać pieniędzy (...) Ta sytuacja pokazuje zgniliznę obozu władzy. Marszałek Kuchciński jest emanacją całego obozu władzy. Na dodatek jego kłamstwa są pod ochroną specjalną (prezesa PiS) Jarosława Kaczyńskiego (...) Za tę sytuację Jarosław Kaczyński ponosi odpowiedzialność osobistą, bo jest przełożonym Kuchcińskiego, wydaje mu dyspozycje i dzisiaj go broni - tłumaczył. 

Posłowie Platformy złożyli w Kancelarii Sejmu wniosek o wydanie informacji na temat wszystkich lotów marszałka Kuchcińskiego samolotami Embraer, które rząd wynajął od LOT-u po katastrofie smoleńskiej. Kolejne wnioski złożą w Kancelarii Senatu, bo - jak mówią - docierają o nich informacje o niezgodnym z przepisami wykorzystaniu rządowej floty przez Stanisława Karczewskiego.