Małopolska policja ma już portret pamięciowy jednego ze sprawców serii napadów na apteki w Krakowie i okolicach. Mężczyzna ma około 30 lat, 180 centymetrów wzrostu i krępą budowę ciała. Znakiem szczególnym jest lekko pochylona sylwetka.
Mężczyzna najprawdopodobniej był uzbrojony – przedmiotem przypominającym broń sterroryzował personel apteki. Policjantom udało się dotrzeć do świadków wydarzeń. Właśnie oni szczegółowo opisali napastników.
Z każdej z obrabowanych aptek skradziono kilka tysięcy złotych.