Prokuratura wchodzi w erę cyfrową. Ogłoszono przetarg na komputerowy system transkrypcji mowy - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Wszelkie zeznania w prowadzonych śledztwach, w momencie ich składania, mają powstawać od razu w wersjach elektronicznych.
System miałby działać być może jeszcze w tym roku. Dziś mija termin składania wniosków przez firmy, które zamierzają przystąpić do tego przetargu.
W praktyce system ma działaś następująco: w momencie rozpoczęcia przesłuchania, uruchamiana będzie aplikacja w komputerze, do którego podłączony jest mikrofon. Transkryptor mowy, w czasie rzeczywistym, ma przetwarzać składane zeznanie na tekst, który od razu ma się pojawiać na komputerowym ekranie. W przetargu jest zastrzeżenie, że musi być możliwość edytowania takiego protokołu.
To rewolucyjna zmiana, bo śledczy w końcu odejdą od ręcznego spisywania zeznań. Takich kompletów oprogramowania zamówiono ponad 700. Mają trafić do wydziałów przestępczości zorganizowanej i korupcji w prokuraturach apelacyjnych, a także do wydziałów śledczych i gospodarczych w prokuraturach okręgowych. W założeniu ma to przyśpieszyć śledztwa, ułatwi też archiwizowanie wszelkich czynności prowadzonych w prokuraturach, ale także w terenie - bo zestawy transkrypcyjne mają też działać z komputerami przenośnymi.