​Kolejne cztery osoby usłyszały w środę zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która przywłaszczała pieniądze przekazywane przez Skarb Państwa do dysponowania Sądowi Apelacyjnemu w Krakowie. Podejrzani to pracownicy krakowskiego sądu apelacyjnego.

​Kolejne cztery osoby usłyszały w środę zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która przywłaszczała pieniądze przekazywane przez Skarb Państwa do dysponowania Sądowi Apelacyjnemu w Krakowie. Podejrzani to pracownicy krakowskiego sądu apelacyjnego.
Zdjęcie ilustracyjne /Kuba Kaługa /RMF FM

Zostali oni zatrzymani w środę przez CBA na polecenie Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.

Jak podała Prokuratura Krajowa zatrzymani to: Józefa M., Katarzyna Ś., Katarzyna S. oraz Tomasz P. Troje z nich to pracownicy Działu Finansowego Sądu Apelacyjnego w Krakowie; czwarta osoba zatrudniona w Centrum Zakupów dla Sądownictwa jest delegowana do pracy w Dziale Finansowym Sądu Apelacyjnego w Krakowie.

Wszystkim Prokuratura Regionalna w Rzeszowie postawiła w czasie przesłuchania zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która miała na celu popełnianie przestępstw polegających na przywłaszczaniu środków pieniężnych przekazywanych przez Skarb Państwa do dysponowania Sądowi Apelacyjnemu w Krakowie. Jest to zarzut z art. 258 par. 1 kodeksu karnego.

Jak podaje PK, na skutek przestępczej działalności tej grupy SA w Krakowie stracił prawie 30 mln złotych.

Zatrzymanym dziś osobom zarzuca się także podejmowanie czynności w celu upozorowania legalności źródeł pochodzenia środków pieniężnych pochodzących z dokonanego przywłaszczenia na szkodę Sądu Apelacyjnego w Krakowie (art. 299 par. 1 kodeksu karnego). Na skutek popełnionych czynów zabronionych podejrzani uzyskali korzyści w kwotach od 28 tysięcy złotych do 180 tysięcy złotych - podała PK w komunikacie.

Przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków

Ponadto prokurator zarzucił podejrzanym popełnienie przestępstw polegających na przekroczeniu uprawnień i niedopełnieniu obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowych lub osobistych.

Po zakończeniu czynności procesowych z udziałem wszystkich podejrzanych, które aktualnie trwają, prokuratorzy podejmą decyzje w zakresie zastosowania wobec nich środków zapobiegawczych.

Dotychczas w toku śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Rzeszowie ws. przywłaszczenia prawie 30 mln złotych na szkodę Sądu Apelacyjnego w Krakowie zarzuty usłyszało już 30 osób, w tym wiele osób pełniących kierownicze funkcje w krakowskim sądzie apelacyjnym oraz w Centrum Zakupów dla Sądownictwa w Krakowie.

W tej sprawie skierowano już jeden akt oskarżenia wobec byłego prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie Krzysztofa S. (jego wątek został wyłączony do odrębnego postępowania).

Proces byłego prezesa SA w Krakowie

Proces byłego prezesa SA w Krakowie od grudnia ubiegłego roku toczy się przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie. Odpowiada on za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przyjmowanie korzyści majątkowych i pranie brudnych pieniędzy oraz za niedopełnienie obowiązków prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie i przyjmowanie korzyści majątkowych znacznej wartości w kwocie nie mniejszej niż 376,3 tys. zł.

Jak przypomina PK w komunikacie wśród podejrzanych jest dyrektor Sądu Apelacyjnego w Krakowie, główna księgowa tego sądu i dyrektor Centrum Zakupów dla Sądownictwa oraz przedsiębiorcy, którzy wystawiali na rzecz SA w Krakowie fikcyjne faktury VAT i inne dokumenty, poświadczające rzekome wykonanie zleceń na rzecz tego sądu, w celu uzyskania nienależnych środków pieniężnych.

Obecnie wobec pięciu podejrzanych, w tym trojga byłych pracowników Sądu Apelacyjnego w Krakowie, stosowane są tymczasowe areszty. Wobec pozostałych podejrzanych stosowane są wolnościowe środki zapobiegawcze.

PK podaje, że sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone są kolejne zatrzymania i zarzuty.

(ł)