Indywidualny odbiorca zapłaci o trzy procent więcej. Podwyżka to efekt wzrostu opłat za gaz z zagranicy, kupowany przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. To już trzecia podwyżka gazu w tym roku.
Pierwsza była 1 stycznia, gdy - według URE - ceny gazu dla gospodarstw domowych wzrosły przeciętnie od 2 do 2,5 proc. Drugą podwyżka była w lipcu, gdy PGNiG średnio o 9,9 proc. podniósł hurtowe ceny gazu.
Od stycznia prawdopodobnie czeka nas kolejny wzrost cen. Powodem są rosnące ceny gazu na światowych rynkach, które powiązane są z cenami ropy. Tomasz Kowalak z URE zapewnia, że podwyżka ta nie ma związku z debiutem giełdowym PGNiG, choć inwestorzy z powodu tych podwyżek mogą się tylko cieszyć.