Policjant z Katowic uderzył zatrzymanego mężczyznę. Wcześniej zatrzymany brał udział w pobiciu funkcjonariusza. Policjantowi grozi teraz zwolnienie z pracy.
Zaczęło się od bójki w jednym z lokali w centrum Katowic. Kilku obywateli Wielkiej Brytanii pobiło tam trzech Polaków. Napastnicy uciekli.
Dwaj pobici mężczyźni potrzebowali pomocy lekarskiej. Trzeci z poszkodowanych - policjant, który był w tym miejscu prywatnie - razem z wezwanym na miejsce patrolem pojechał szukać napastników.
Brytyjczyków zatrzymano w okolicy katowickiego Spodka. Najbardziej agresywnego z nich trzeba było obezwładnić. Wtedy wspomniany policjant miał uderzyć zatrzymanego.
Szef katowickiej policji zawiesił już funkcjonariusza i rozpoczął postępowanie dyscyplinarne zmierzające do zwolnienia go z pracy.
(az)