Kraje arabskie są zainteresowane tym, żeby istniał Irak zjednoczony, niezagrażający sąsiadom, dlatego - zdaniem prof. Andrzeja Kapiszewskiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego, byłego ambasadora w krajach Zatoki Perskiej - kraje monarchii naftowej znacznie pomogą w odbudowie Iraku. Podobnie zresztą jak w przeszłości.

Irak to kraj, w którym jest bardzo trudna sytuacja ekonomiczna, w którym są napięcia wewnętrzne. A to destabilizuje cały region. Dlatego, kraje arabskie, które są zainteresowane tym, żeby istniał Irak zjednoczony, niezagrażający sąsiadom, znacznie pomogą w odbudowie Iraku - mówi prof. Andrzej Kapiszewski.

I dodaje, że już wcześniej państwa te pomagały Irakowi po wojnie irańsko-irackiej, a także w okresie późniejszym pomoc humanitarna dla Iraku w latach 90. ze strony państw arabskich była dość duża. Czy mogła być większa? Zawsze mogła być większa. Ale myślę, że Irakijczycy i Irak zawsze mogą liczyć na współpracę braci muzułmanów.

Prof. Kapiszewski zaznacza, że Irak to przykład państw i sytuacji, gdzie duży kraj z ogromnymi zasobami naturalnymi: z ropą naftową, ale i nie tylko, z bardzo wykształconym społeczeństwem, potrafi to wszystko zaprzepaścić i zmarnować. Gdyby nie awanturnicze poczynania dyktatorów tego kraju, a w szczególności Saddama Husajna, byłby to naprawdę kraj miodem płynący, i to od lat.

Foto: RMF

03:35