Trzy kolejne ofiary wypadku w Kamieniu Pomorskim zostały dzisiaj pochowane. Tragicznie zmarłych żegnali licznie zgromadzeni mieszkańcy miasta i policjanci. Ofiary spoczęły na cmentarzu miejskim. W wypadku spowodowanym przez pijanego kierowcę w Nowy Rok zginęło sześć osób.

Stali jeszcze przed drugą częścią życia. Mogli wiele pośród nas uczynić, wiele dobra sprawić. Niestety, odeszli. Wspominamy ich, jako ludzi dobrych i otwartych - mówił podczas mszy pogrzebowej ks. Dariusz Żarkowski.

Wczoraj, z zachowaniem pełnego ceremoniału policyjnego, pochowano w Kamieniu Pomorskim policjanta, jego żonę i dziecko, którzy także zginęli w tym wypadku.

W szpitalu w Szczecinie nadal przebywa natomiast dwoje rannych dzieci. Stan zdrowia chłopca jest ciężki, ale stabilny. Nie odzyskał jeszcze przytomności. Dziewczynka jest w stanie dobrym. Pozostanie w szpitalu jeszcze przez dwa, trzy tygodnie.

Sąd Rejonowy w Kamieniu Pomorskim zdecydował w ubiegły piątek o trzymiesięcznym areszcie dla sprawcy wypadku. Usłyszał on zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwym katastrofy w ruchu lądowym, której skutkiem była śmierć wielu osób.

(MRod)