Jan Rokita po dzisiejszym spotkaniu klubu i zarządu partii oczekuje przeprosin. Ponadto dodał, że nie ubiega się o stanowisko w rządzie, ani samorządzie.
Poseł Platformy Obywatelskiej tłumaczy, że w ciągu ostatniego tygodnia zrozumiał, czym jest proces niszczenia ludzi w polityce: Moje oczekiwanie dotyczy naprawienia choć części niesprawiedliwości, które mnie spotkały. Ciągle liczę na to, że w sytuacji procesu niszczenia człowieka można spodziewać się słowa przepraszam.