„Nie patrzymy w życiorysy w ten sposób, żeby kogoś eliminować tylko za to, że żył w czasach PRL-u. W przeszłości posła Piotrowicza niczego nagannego nie ma, wręcz przeciwnie. Jako prokurator starał się chronić osoby prześladowane z przyczyn politycznych i ponosił konsekwencje swoich działań” – mówi gość Kontrwywiadu RMF FM Jacek Sasin z PiS pytany przez słuchaczy o Stanisława Piotrowicza. „Zachowywał się bardzo przyzwoicie w czasach PRL-u. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dziś mógł z podniesionym czołem uczestniczyć w polityce” – uważa Sasin. Piotrowicz w PZPR? „Przywoływanie przeszłości nie oznacza dyskwalifikacji” – odpowiada gość RMF FM. "Przynależność do PZPR często była wymuszona przez życie. Pamiętam trochę te czasy i wielu ludzi przyzwoitych nie było na tyle mocnych, żeby rzucić wyzwanie temu systemowi" - mówi poseł PiS. "W jakiś sposób rozumiem tych, którzy próbowali - mimo nieludzkiego systemu - normalnie żyć. Po ludzku to rozumiem i w pewien sposób usprawiedliwiam" - dodaje.
Jacek Sasin odpowiada również na pytania o: PiS, podatek od emerytur, 500 zł na dziecko, Węgry i Trybunał Konstytucyjny.
Przeczytaj, jak Jacek Sasin odpowiadał na pytania Konrada Piaseckiego w Kontrwywiadzie RMF FM.