Mossad, czyli izraelski Instytut Wywiadu i Operacji Specjalnych, wychodzi z cienia. Jedna z najlepszych agencji wywiadowczych uruchomiła stronę internetową, przez którą chce rekrutować pracowników do „zadań specjalnych”.

Jak zostać pracownikiem potężnego Mossadu, dysponującego olbrzymim budżetem i cieszącego się wielkim szacunkiem wśród Izraelczyków i poważaniem w świecie tajnych służb? Wystarczy wypełnić specjalny formularz na stronie mossad.gov.il i czekać na odpowiedź.

A oferty zatrudnienia dotyczą na przykład kelnerów ze znajomością języka angielskiego, tłumaczy, kierowców autobusów, psychologów oraz elektryków. Centrala wywiadowcza chce też zatrudnić wysokiej klasy informatyków, inżynierów budownictwa i nauczycieli. Wszyscy kandydaci zostaną starannie „prześwietleni” i poddani różnym testom.

Witryna Mossadu zdobyła sobie natychmiast wielką popularność, nie tylko zresztą w Izraelu. W ciągu kilkunastu godzin na stronę weszło ponad 60 tys. osób, z czego 1500 złożyło podania o pracę. Autorzy portalu wiedzą, że będą celem zmasowanych ataków hakerów z całego świata; zapewniają jednak, że wszyscy intruzi „połamią sobie zęby.”

Mossad uważany jest za jedną z najlepszych agencji wywiadowczych świata. To właśnie izraelscy agenci porwali w 1960 roku w Argentynie i przewieźli do kraju nazistowskiego zbrodniarza Adolfa Eichmanna. Po zamordowaniu przez palestyńskich terrorystów 11 izraelskich sportowców na Igrzyskach Olimpijskich w Monachium Mossad przez kilka lat tropił organizatorów zamachu; większość z nich zginęła z rąk specjalnego komanda, "Komitetu-X". Na początku lat 80. Mossad umieścił agenta w irackim ośrodku nuklearnym w Osiraku, dzięki czemu izraelskie lotnictwo zniszczyło później atomowe centrum.