Irak będzie współpracować z szefem misji rozbrojeniowej ONZ w Iraku Hansem Bliksem - deklaruje iracki wicepremier. Tarik Aziz podkreślił jednocześnie, że inspektorzy ONZ obnażą kłamstwa Stanów Zjednoczonych na temat posiadania przez Irak broni masowego rażenia. Także prezydent Iraku Saddam Husajn, na 48 godzin przed rozpoczęciem wizyty Bliksa, w Bagdadzie zadeklarował, że Irak nie ma broni masowego rażenia.
Irak nie ma broni masowego rażenia - taką deklarację złożył iracki prezydent Saddam Husajn w liście skierowanym do parlamentu.
Przyjęcie przez Irak zaostrzonej rezolucji ONZ – według wyjaśnień Husajna – ma pozbawić Stany Zjednoczone pretekstu do ataku. Mam nadzieję, że metoda, jaką wybraliśmy, odkryje prawdę, czyli fakt, że Irak nie ma broni masowego rażenia - napisał Saddam w swoim oświadczeniu.
W drodze do Bagdadu jest szef inspektorów rozbrojeniowych ONZ Hans Blix (ma dotrzeć do Iraku w najbliższy poniedziałek). Dzisiaj zatrzymał się w Paryżu, gdzie rozmawiał z francuskim ministrem spraw zagranicznych. Po raz kolejny podkreślił, że ONZ nie będzie tolerował żadnych irackich prób zmylenia inspektorów.
Jakiekolwiek zabronienie dostępu, próba jego opóźnienia, czy też próba ukrycia czegokolwiek będzie traktowana bardzo poważnie - podkreślał Blix po spotkaniu z francuskim ministrem.
Szef inspektorów rozbrojeniowych ostrzegł też zachodnie służby wywiadowcze, że nie będzie tolerował ich agentów w swej ekipie inspektorów. Dodał, że poprzednie misje utraciły wiarygodność, ponieważ były zbyt blisko powiązane z organizacjami wywiadowczymi Zachodu.
Tymczasem Irak poinformował dzisiaj, że podczas ataku lotnictwa amerykańskiego i brytyjskiego na cywilne obiekty w Nejefie, 200 km od Bagdadu 7 osób zginęło, a 4 zostały ranne. Amerykańscy i brytyjscy zabójcy popełnili kolejne przestępstwo przeciwko ludności irackiej - powiedział rzecznik irackiej armii. Strona amerykańska zaprzecza takim doniesieniom.
Foto: Archiwum RMF
22:55