Dla nich święta to prawdziwa męka. Oderwani od komputera są zdenerwowani, nie mogą znaleźć sobie miejsca. To internetoholicy. Jak wykazały badania, w gronie stu internautów aż sześciu jest uzależnionych. Co gorsza, internetoholików przybywa wśród dzieci.
Życie w świecie sieci łatwo uzależnia i niewiele daje w zamian. Internetowe znajomości są - jak mówią psychologowie - płytkie i nietrwałe. Internet nie pozwala wytworzyć głębszych relacji.
Mimo to najmłodsi dają się uwieść magii Internetu. W święta zazwyczaj zabiegani rodzice mogą jednak więcej czasu i uwagi poświęcić swoim pociechom i zauważyć, że z wielbicieli sieci zmieniły się już w maniaków. Widzimy, że dziecko jest poirytowane, niespokojne albo odwrotnie - zasmucone i cały czas próbuje się wymykać do Internetu - mówi reporterowi RMF FM Konradowi Piaseckiemu psycholog Mateusz Hędzelek:
Jeśli zauważymy u dziecka takie objawy, warto wybrać się do psychologa.