W warszawskim hotelu Hyatt, jednym z najbardziej luksusowych w stolicy, generał Wojciech Jaruzelski świętuje swoje 90. urodziny. Imprezę zorganizowała Fundacja Aleksandra Kwaśniewskiego - donosi sobotni "Fakt". Pierwsi goście pojawili się na urodzinach generała już około godziny 11. Powitały ich gwizdy i okrzyki około 200 osób protestujących przed hotelem.
Lista zaproszonych osób jest długa - informuje reporter RMF FM Krzysztof Berenda. Na urodzinach pojawili się m.in. Stanisław Ciosek, Aleksander Kwaśniewski, Jerzy Urban, czy Józef Oleksy. W tłumie gości nasz reporter wypatrzył również Kazimierza Kutza i Tadeusza Iwińskiego. Generał Jaruzelski jest postacią wybitną powojennej historii Polski - usłyszał od polityka SLD. Zaproszenie na imprezę dostali też politycy związani z Ruchem Palikota.
Innego zdania byli protestujący przed hotelem. To jest zdrajca narodu. Ci, co go dzisiaj bronią, powinni jechać do Moskwy. To jest bandyta - powiedział nam jeden z nich. To wstyd, że po tylu latach wolnej Polski świętuje się urodziny kogoś takiego. Dziś mordercy są bohaterami i nie boję się tego powiedzieć - przekonuje kolejna protestująca osoba. Zebrani trzymali w rękach transparenty z napisami m.in. "Jaruzelski sto lat ... w kiciu" oraz "Dość promowania komunistycznych zbrodniarzy".
Formuła jest taka, że będzie to spotkanie przyjaciół, jest to impreza zamknięta i prywatna - twierdzi Jerzy Wiatr, współautor księgi jubileuszowej, która ma zostać wręczona generałowi. Składa się z 29 tekstów, autorstwa m.in. Aleksandra Kwaśniewskiego i ostatniego przywódcy ZSRR Michaiła Gorbaczowa. W planach przyjęcia jest też pokaz filmu dokumentalnego pt. "Za kulisami PRL-u: Wojciech Jaruzelski - Zanim zostałem generałem" w reżyserii red. naczelnego "Trybuny" Roberta Walenciaka.
Cieszymy się, że udało nam się zablokować obchodzenie urodzin Jaruzelskiego w polskim parlamencie. Cieszymy się też, że przyszło wiele ludzi, aby wyrazić swój sprzeciw wobec robienia wydarzenia publicznego i politycznego z urodzin ostatniego przywódcy komunizmu - mówi Krzysztof Bosak z Ruchu Narodowego. Chciałbym, aby gen. Jaruzelski w wariancie minimum zniknął z życia publicznego, żeby formacje lewicowe typu SLD nie robiły sobie z niego wizerunkowej podpory, a wariant maksimum, żeby został sprawiedliwie osądzony za wszystkie zbrodnie, jakie miały miejsce w okresie jego rządów - dodał.
Telegram z życzeniami dla Wojciecha Jaruzelskiego wysłał prezydent Rosji. Władimir Putin życzył generałowi zdrowia i szczęścia. Putin wspomina o wielkim wkładzie generała w rozwój polsko-rosyjskich stosunków i umacnianiu wzajemnego zrozumienia pomiędzy narodami Polski i Rosji. Według prezydenta Rosji Jaruzelski odegrał jedną z ważniejszych roli we współczesnej historii Polski.
"W trudnych sytuacjach zawsze przejawialiście męstwo i odpowiedzialność, przyjmowaliście zrównoważone i dalekowzroczne decyzje" - napisał prezydent Rosji.