Do groźnego wypadku doszło w Opolu. Rozpędzony samochód wpadł w poślizg i uderzył w czteroosobową rodzinę, która stała na pasie oddzielającym jezdnie. Trzy osoby zostały ranne.
Obrażenia odniosła 8-miesięczna dziewczynka, jej 3,5-letni brat i ojciec dzieci. Matka nie została ranna. W szpitalu w tej chwili jest już tylko chłopiec.
Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku. Wiadomo już, że 22-latek, który prowadził auto, był trzeźwy. Według pierwszych ustaleń policji, jechał zbyt szybko.