Jestem rozczarowany, że prezydent nie zawetował ustawy o aptekach – powiedział w TVN24 wicepremier i minister nauki Jarosław Gowin. Podkreślił, że uważa ją za szkodliwą.
Prezydent podpisał we wtorek nowelizację prawa farmaceutycznego, zwaną "apteką dla aptekarza". Przewiduje ona m.in., że prawo otwierania nowych aptek będą mieli tylko farmaceuci oraz wprowadza ograniczenia demograficzne i geograficzne dla nowo tworzonych aptek. Ustawa budziła rozbieżne opinie; dzieliła zarówno samych farmaceutów, przedsiębiorców, jak i polityków.
Jestem rozczarowany, że prezydent nie zawetował ustawy o aptekach. Uważam ją za szkodliwą. Może doprowadzić do wzrostu cen leków - podkreślił Gowin. Uważam ją pod pewnym względem za skandaliczną. Uderza w wartość dla mnie święta - własność prywatną - dodał.
Ustawa o aptekach stanowi, że prawo do uzyskania zezwolenia na prowadzenie apteki będzie miał farmaceuta, posiadający prawo wykonywania zawodu, prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, a także spółka jawna lub spółka partnerska, której przedmiotem działalności jest wyłącznie prowadzenie aptek, i w której wspólnikami (partnerami) są wyłącznie farmaceuci posiadający prawo wykonywania zawodu.