Przed świętami Bożego Narodzenia bilety na pociągi rozchodzą się niczym ciepłe bułeczki. W systemach PKP Intercity Polacy zarezerwowali już 160 tysięcy biletów na podróże w dniach 20-23 grudnia - dowiedział się nasz dziennikarze.

Wielu Polaków wybierze pociąg w drodze do rodziny na święta. Najbardziej oblegane trasy to, tradycyjnie już, te z Warszawy do Krakowa, Trójmiasta, Poznania czy Wrocławia.

Są już pierwsze połączenia, te w najkorzystniejszych godzinach, na które zostały ostatnie miejsca lub już ich nie ma, jak na przykład w piątkowe popołudnie do Krakowa. Ale coraz mniej biletów dostępnych jest też choćby na trasie Warszawa - Lublin.

W ostatniej godzinie w serwisie biletowym PKP Intercity występuje jednak problem ze sprawdzeniem dostępności biletów - system informuje, że obecnie jest to niemożliwe. Jeszcze rano można było sprawdzić, jak wygląda zapełnienie poszczególnych pociągów.

W ubiegłym roku PKP Intercity od okresu przedświątecznego do Nowego Roku przewiozło ok. 2 mln osób. Jak mówią osoby z państwowej spółki, patrząc na to, jak szybko rośnie liczba przedświątecznych rezerwacji, w tym roku wynik będzie lepszy, zapewne na poziomie 2,3 mln pasażerów.

Ostatnio jest to ogólna tendencja - mimo nie najtańszych biletów kolejowych, pociągi wróciły do łask Polaków. Jak wynika z najnowszych dostępnych danych Urzędu Transportu Kolejowego, w październiku z usług kolei skorzystało ponad 34,5 mln pasażerów, czyli przeszło 1,7 mln więcej niż w październiku 2022 roku. To też najlepszy miesięczny wynik od 2012 roku.

Łącznie w 2023 roku wszystkim przewoźnikom zapewne uda się przewieźć 380 mln pasażerów - przewiduje na portalu X wiceprezes PKP Intercity Tomasz Gontarz. Do końca października licznik pokazał 310 milionów osób. Prognoza prezesa Gontarza oznaczałaby najlepszy wynik polskiej kolei od 2000 roku. 

 

Opracowanie: