Kiedy powinno się urządzić we Francji referendum w sprawie Konstytucji Europejskiej? - zastanawia się francuski dziennik \"Le Parisien\". Politycy mają podzielone zdania w tej kwestii.
Według gazety, Jacques Chirac chce rozpisać referendum jak najszybciej, bo obawia się, że długa kampania wyjdzie na korzyść przeciwnikom projektu unijnej ustawy zasadniczej.
Szybko, ale nie za szybko - twierdzi natomiast szef rządzącej partii Unia na rzecz Ruchu Ludowego, Nicolas Sarkozy. Chce mieć czas, żeby przekonać Francuzów do głosowania za konstytucją.
Referendum powinno być za dwa miesiące - żąda z kolei Partia Socjalistyczna. Chirac ma więc twardy orzech do zgryzienia, bo zapowiedział, że podejmie decyzje już jutro - podkreśla \"Le Parisien\".