Wiceprezes Cracovii i członek zarządu PZPN Jakub T. oraz były sekretarz PZPN Maciej S., zatrzymani wczoraj przez CBA, spędzili noc w izbie zatrzymań. Dziś przewieziono ich do Szczecina. Tam zostaną przesłuchani w Zachodniopomorskim Wydziale Zamiejscowym Prokuratury Krajowej.
Z naszych ustaleń wynika, że w śledztwie chodzi o wyprowadzanie pieniędzy z Polskiego Związku Piłki Nożnej przez prywatne firmy. Mowa o co najmniej kilkuset tysiącach złotych.
Po zatrzymaniach PZPN wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że z należytą powagą podchodzi do doniesień medialnych dotyczących zatrzymania swego członka zarządu. Jednocześnie zapewnił, że "deklaruje pełną gotowość współpracy z właściwymi służbami w celu jak najszybszego wyjaśnienia sprawy".