"Mam nadzieję, że w czasie dyskusji znajdziemy wspólne wątki, które pozwolą nam skuteczniej chronić granicę i terytorium, a równocześnie z czystym sumieniem podejmować nawet najtrudniejsze, najtwardsze decyzje" - oświadczył Donald Tusk podczas wtorkowego posiedzenia rządu.
Premier Donald Tusk wyraził nadzieję, że rząd znajdzie porozumienie ws. kryzysu migracyjnego na granicy z Białorusią, które pozwoli skuteczniej chronić terytorium Polski.
Mam nadzieję, że w czasie dyskusji znajdziemy wspólne wątki, które pozwolą nam skuteczniej chronić granicę i terytorium, a równocześnie z czystym sumieniem podejmować nawet najtrudniejsze, najtwardsze decyzje - oświadczył szef rządu.
Donald Tusk przyznał, że wie, ile emocji budzi temat migracji. Podkreślił, że choć osoby uczestniczące w tej dyskusji mogą różnić się opiniami, jednak wszystkim należy się szacunek.
Nie mówię oczywiście o przemytnikach czy Łukaszence i o tych, którzy organizują tę presję - zastrzegł szef rząd.
Jak mówił Donald Tusk, inaczej będzie na tę kwestię patrzył aktywista z organizacji pozarządowej, który z pobudek etycznych działa na rzecz ludzi, a inny obowiązek ma szef Straży Granicznej, policjantka, która pilnuje granicy przed próbą siłowego jej przekroczenia.