​Po 70 latach do Zamku Książ w Wałbrzychu wracają obrazy z kolekcji rodziny Hochbergów, dawnych właścicieli zamku. Dzieła w czasie drugiej wojny światowej do Wrocławia wywieźli Niemcy. Dziś są własnością wrocławskiego Muzeum Narodowego. Do Książa trafi 38 obrazów i 2 rzeźby.

W kolekcji, która zostanie wypożyczona znajduje się dziesięć obrazów, które przed kilkudziesięciu laty wisiały w Zamku Książ. To między innymi cztery portrety członków rodziny rodu. Pozostałe dzieła to zbiory, które będą nawiązywać do barokowych wnętrz zabytku. 

Obrazy wracają do miejsca, do którego zostały wymarzone. To w Książu możemy stanąć i powiedzieć: To tutaj 80-90 lat temu stała Daisy ze swoimi synami. Spacerowała i oglądała te dzieła - przyznaje Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu. 

To przełomowy moment dla zamku - przyznaje prezes Książa Krzysztof Urbański. Do zabytku wracają obrazy, które były jego częścią. Po drugiej wojnie światowej wiele cennych elementów wyposażenia zostało wywiezionych poza Wałbrzych. Tym bardziej cieszymy się, że część wróci na swoje miejsce - dodaje Urbański. 

Przygotowania do wystawy trwały kilka miesięcy. Zamek musiał spełnić określone warunki bezpieczeństwa i przechowywania obrazów. Turyści będą mogli podziwiać dzieła od 10 lipca. Podpisana umowa pomiędzy Muzeum Narodowym, a Zamkiem Książ zakłada, że wypożyczone eksponaty prezentowane będą w Wałbrzychu przynajmniej przez cztery lata.

(md)