Nawet do półtora roku czeka się na dostęp do akt z Instytutu Pamięci Narodowej. Większość kartotek i materiałów ewidencyjnych, gdzie dokonuje się odpowiednich sprawdzeń, znajduje się w zbiorze zastrzeżonym - tłumaczy dyrektor pionu archiwalnego IPN.
W zbiorze zastrzeżonym IPN - na wniosek obecnych szefów służb specjalnych - przechowywane są akta tajne, utajnione ze względu na dzisiejsze interesy państwa. Ten zbiór jest teraz weryfikowany.
Jak wynika ze sprawozdania Instytutu, w IPN-ie znajduje się ponad 85 km bieżących akt. Od lutego 2001 r. do końca ubiegłego roku IPN przyjął niemal 52 tys. wniosków o udostępnienie akt służb specjalnych PRL.