Ruszył remont autostradowej obwodnicy Krakowa. Drogowcy aż do końca wakacji będą wymieniać nawierzchnię na odcinku między węzłem Wielickim a zjazdem w kierunku Zakopanego. Wczoraj - jeszcze przed startem remontu - na tym odcinku tworzyły się gigantyczne korki.

Z minuty na minuty korki są coraz większe. Drogowcy zamknęli nitkę w stronę Rzeszowa, a ruch w obu kierunkach poprowadzili sąsiednim pasem. To oznacza jazdę z ograniczeniem prędkości, a w wielu miejscach także bez możliwości wyprzedzania.

Już teraz pojawiły się pierwsze zatory. W ślimaczym tempie jadą kierowcy w stronę Rzeszowa. Auta z prędkością 10, 20 km/h pokonują 3-kilometrowy odcinek jeszcze przed remontowanym fragmentem A4. Można próbować ominąć to miejsce, ale trzeba zjechać z autostrady i wjechać do Krakowa, a to z kolei grozi utknięciem w miejskich korkach.

(mal)