Śląsk i Pomorze. W tych dwóch regionach najwięcej fizjoterapeutów i diagnostów medycznych potwierdziło udział w proteście. Jego uczestnicy za tydzień planują masowo pójść na zwolnienia, na co najmniej dwa tygodnie. W ten sposób będą domagać się podwyżek. Jak dowiedział się nasz dziennikarz, do tej pory udział w proteście zadeklarowali fizjoterapeuci i diagności z ponad stu szpitali. To może oznaczać problemy z obsadą grafików w tych lecznicach.
Protestujący przyznają, że w grę wchodzi też masowe odbieranie zaległych urlopów i protest głodowy, w którym udział weźmie kilkanaście osób. Po majowej obietnicy ministra zdrowia, podwyżki dostał tylko co trzeci z nas - podkreślają fizjoterapeuci i diagności. Naszym głównym postulatem jest to, żeby zwiększone zostały nasze pensje, które są głodowe, wierzymy że minister Szumowski widzi powagę sytuacji - dodają.
Jak ustalił nasz dziennikarz, protest odbędzie się między innymi w szpitalach w Żywcu, Częstochowie, Słupsku, Szczecinie, Wrocławiu, Tarnowie, Bydgoszczy, Łodzi, Hajnówce, Sosnowcu i Dąbrowie Górniczej.
Fizjoterapeuci i diagności medyczni domagają się dwóch podwyżek: w wysokości 500 złotych od teraz i kolejnych 500 złotych od stycznia. Ich kolejny postulat dotyczy rozporządzenia wydanego przez Ministerstwo Zdrowia, które zagwarantuje im takie pieniądze. Chcemy godnie żyć. Czekamy na reakcję ministra i rządu, żeby pokłoniło się problemowi, który zgłaszamy. To wszystko skończy się wtedy, gdy uzyskamy podwyżkę - mówią w rozmowie z reporterem RMF FM planujący protest.
Hasła tego protestu to "Dość poniżania" i "Przestajemy ratować system". Fizjoterapeuci i diagności zapowiadają, że ich masowe L4 potrwają co najmniej dwa tygodnie. To oznacza, że w najlepszej sytuacji skończą się tydzień przed wyborami.
Sytuacja w służbie zdrowia będzie tematem kolejnego wydania programu "Po prostu Polska". Punktualnie o 18:00 obejrzycie go w RMF24.pl, Interia.pl i portalach Dziennika Gazety Prawnej.
Wśród gości będzie m.in. minister zdrowia Łukasz Szumowski <<< Pełną listę zaproszonych gości znajdziecie TUTAJ >>>. Zapraszamy!
Zobaczcie, co politycy poszczególnych ugrupowań mówili o podwyżkach dla nauczycieli, podczas debaty o oświacie.