Były szef Biura Łączności i Informatyki Komendy Głównej Policji i trzej jego podwładni pod lupą CBA. Sprawa ma związek z aferą w Centrum Projektów Informatycznych w MSWIA.
Centralne Biuro Antykorupcyjne skierowało zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez czterech byłych wysokich rangą funkcjonariuszy policji. Oprócz byłego szefa biura zawiadomienie objęło jego zastępczynię, naczelnika jednego z wydziałów, a także pracownika tego wydziału.
Według CBA cała czwórka miała doprowadzić do nieprawidłowego wydania 15 milionów złotych. Sprawa ma związek z przetargami na systemy teleinformatyczne, m. in. aplikację help-desk.
CBA od zeszłego roku prowadziło kontrolę w Biurze Łączności i Informatyki. Agenci sprawdzali okoliczności kupna różnych systemów. Według informacji reportera RMF FM Romana Osicy, dopatrzyli się możliwych przestępstw przekroczenia uprawnień w trakcie przetargu na system łączności o nazwie RADIO II.
To już trzecie zawiadomienie o przestępstwie skierowane przez CBA do prokuratury po zatrzymaniu byłego dyrektora CPI, na którym ciążą zarzuty przyjęcia wielu milionów łapówek.
Na początku roku dziennikarz RMF FM informował, że podejrzenia prokuratury budzi aż 89 przetargów w policji i 38 w byłym Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Pod koniec listopada zeszłego roku zostało zatrzymanych dwóch kierowników wydziałów Centrum Projektów Informatycznych. W październiku 2011 roku CBA aresztowało natomiast siedem osób. Zatrzymano wówczas między innymi Andrzeja M., jego żonę oraz Janusza J., szefa firmy podejrzanego o wręczenie M. łapówki za wygraną w przetargu dotyczącym informatyzacji resortu. To oni usłyszeli wtedy najpoważniejsze zarzuty: M. i J. dotyczące przyjęcia i wręczenia łapówki w wysokości 211 tysięcy złotych, a żona byłego dyrektora - prania brudnych pieniędzy, czyli ukrywania łapówki.