Młoda kobieta i 40-letni mężczyzna ucierpieli w bardzo groźnie wyglądającym wypadku, do jakiego doszło po północy na trasie krajowej nr 57 między Chorzelami i Makowem Mazowieckim. W pobliżu Przasnysza ciągnik siodłowy - usiłując ominąć osobowe bmw jadące pod prąd ulicą jednokierunkową - uderzył w nie, a po odbiciu od osobówki uderzył jeszcze w słup trakcji elektrycznej i na koniec w budynek handlowy.
Bmw podróżowało pięcioro młodych ludzi, w wieku od 16 do 25 lat. Za kierownicą siedział dwudziestolatek.
Ciężarówkę prowadził 40-letni kierowca.
Mężczyzna odniósł w wypadku niegroźne obrażenia. Ucierpiała również pasażerka bmw: w jej przypadku mowa jest o uszczerbku na zdrowiu wymagającym leczenia powyżej 7 dni, co oznacza, że zdarzenie w Przasnyszu zostanie zakwalifikowane nie jako kolizja, ale wypadek.
(e)