Będzie wniosek o ukaranie dyrektor szkoły w Płońsku za zamieszanie maturalne - dowiedział się RMF FM. Pisemny egzamin z jęz. polskiego opóźnił się w tamtejszym zespole szkół nr 2, bo zabrakło 6 arkuszy.
Za opóźnioną maturę w płońskim zespole szkół odpowiada dyrektor placówki - mówi RMF FM przewodnicząca Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Warszawie, Anna Frenkiel. Dyrektor powinna zadzwonić najpierw do Okręgowej Komisji Edukacyjnej w Warszawie, która jest władna podejmować decyzje w podobnych sytuacjach, a nie do instytucji, która monitoruje dostawę materiałów egzaminacyjnych do szkół. To był poważny błąd, naruszenie procedury egzaminacyjnej – mówi przewodnicząca Okręgowej Komisji Edukacyjnej w Warszawie.
My nie dopuścilibyśmy do takiego przestoju, nie dopuścilibyśmy, aby 200 osób aż godzinę czekało na rozpoczęcie matury – zaznacza Frenkiel. Matura mogłaby się rozpocząć we właściwym czasie, ponieważ w szkole było wystarczająco dużo arkuszy rezerwowych i na pewno wydałabym taką dyspozycję, aby wykorzystać w tej sytuacji te arkusze - dodaje.
Do Okręgowej Komisji Edukacyjnej w Warszawie dotarła już notatka służbowa od dyrektorki szkoły z opisem całej sytuacji. W poniedziałek OKE wyśle do stołecznego kuratora pismo z prośbą o wyciagnięcie konsekwencji wobec dyrektor szkoły z Płońska. Zgodnie z kartą nauczyciela pani dyrektor może zostać ukarana upomnieniem, naganą, może też stanąć przed komisją dyscyplinarną lub zostać wydalona ze szkoły. Posłuchaj relacji reporterki RMF FM Agnieszki Milczarz:
Prócz tej jednej szkoły na Mazowszu maturalny problem wystąpił także na Dolnym Śląsku. Maturzyście unieważniono egzamin, bo w klasie zadzwonił jego telefon komórkowy. Okręgowa Komisja Egzaminacyjna we Wrocławiu nie chce zdradzić, w której szkole zabrzmiał ten telefoniczny dzwonek. Egzamin z języka polskiego został unieważniony. Ta osoba będzie mogła pisać egzamin z wszystkich następnych przedmiotów - stwierdził Wojciech Małecki, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej we Wrocławiu. Rozmawiał z nim reporter RMF FM Michał Szpak:
Obowiązkowy pisemny egzamin maturalny z języka polskiego pisało w tym roku ponad 460 tysięcy maturzystów z ponad 8 tysięcy szkół ponadgimnazjalnych. Podobnie jak podczas egzaminów pisemnych z innych przedmiotów, abiturienci rozwiązują testy opracowane przez Centralną Komisję Egzaminacyjną.