Policja kontroluje trzy autokary z obywatelami Chorwacji na drodze ekspresowej S8 w Pruszkowie pod Warszawą. Jak nieoficjalnie ustaliła reporterka RMF FM, to kibice drużyny Dinama Zagrzeb, którzy jadą na mecz mistrza Chorwacji ze stołeczną Legią w elimacjach Ligi Mistrzów.
Policja sprawdza przede wszystkim, czy w autokarach nie są przewożone niebezpieczne przedmioty albo niedozwolone substancje.
Funkcjonariusze sprawdzają, czy w pojazdach są tylko kibice jadący na mecz, bo mogą to być również turyści wybierający się do stolicy.
Autokary sprawdzane są na MOP-ie przy S8.
Na trybunach stadionu Legii zasiądzie dzisiaj ponad 25 tysięcy kibiców obydwu drużyn.
Chorwackie media donoszą przed dzisiejszym spotkaniem o szykowanej przez kibiców Legii zemście. Fani obu klubów starli się już tydzień temu w Zagrzebiu.
Chorwaccy dziennikarze donosili wówczas, że fani Legii celowo wybrali dzielnicę Dubrava we wschodniej części miasta, bowiem tam jest największe skupisko najzagorzalszych kibiców Dinama.
Kibice bili się również - jak przekazywały media - w dzielnicy Maksimir, gdzie znajduje się obiekt Dinama o tej samej nazwie.
Piłkarze Legii Warszawa rozegrają przy Łazienkowskiej rewanż z Dinamem Zagrzeb w 3. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Pierwszy mecz, na terenie chorwackiej ekipy, zakończył się remisem 1:1.
Według komentatorów, legioniści mają duże szanse na wywalczenie awansu do czwartej rundy kwalifikacji. Wieczorny pojedynek zapowiada się więc bardzo ciekawie. Początek - o godzinie 21:00.
Jeśli Legia nie poradzi sobie w dwumeczu z Dinamem, zagra w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Europy, a jeśli i tam przegra, wystąpi w fazie grupowej nowej Ligi Konferencji.
