Megasensacja w piłkarskiej ekstraklasie. Benjaminek – Arka Gdynia pokonała w sobotę na swoim stadionie Wisłę Kraków 1:0. Złotą bramkę dla gospodarzy strzelił Grzegorz Pilch.
Udało się. Chyba zasłużyliśmy. Były momenty fajnej gry z naszej strony. (…) To wielka sprawa wygrać z mistrzem Polski. Bardzo się cieszę - powiedział po spotkaniu trener Arki Wojciech Wąsikiewicz.
W spotkaniu nie brakowało emocji. Gospodarze pokazali się z bardzo dobrej strony - w 76. minucie zwycięski gol zdobył Grzegorz Pilch. Krakowianie próbowali odrobić straty, ale Marek Zieńczuk i Radosław Sobolewski nie byli w stanie pokonać bramkarza Arki Norberta Witkowskiego.
Mecz Arki Gdynia z Wisłą Kraków był spotkaniem podwyższonego ryzyka. Od wielu lat kibice tych klubów są na wojennej ścieżce. Do ochrony meczu zmobilizowano największe siły w historii miasta – ponad tysiąc policjantów. Do Trójmiasta ściągnięto oddziały prewencji z całego województwa. Na wyposażeniu policji były m.in. armatki wodne, tarcze, pałki i broń gładkolufowa.
W czasie meczu dyżurowały w Trójmieście specjalnie powołane składy sędziowskie, które w razie konieczności miały rozpatrywać sprawy zatrzymanych chuliganów. Kibicom Wisły Kraków i zaprzyjaźnionych z nią klubów zakazano wejścia na stadion Arki.
Na szczęście w czasie spotkania nie doszło do poważniejszych starć.
