Zarzut zabójstwa noworodka usłyszała 17-letnia dziewczyna z Grudziądza. Ciało dziecka zostało znalezione w odludnej części miasta. Do zabójstwa miało dojść kilka miesięcy temu. Aresztowany został również 18-latek, który miał m.in. zacierać ślady.
Jak podaje prokuratura, do zabójstwa noworodka miało dojść kilka miesięcy temu. Dziecko przyszło na świat poza szpitalem. Zaraz po narodzinach 17-letnia matka miała je zabić.
"Policja uzyskała 12 sierpnia informację, że jedna z mieszkanek Grudziądza była w ciąży i bezpośrednio po porodzie pozbawiła życia noworodka i ukryła jego ciało" - powiedziała zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu Magdalena Chodyna. Dodała, że ciało noworodka zostało znalezione w odludnym miejscu na terenie miasta.
17-latka usłyszała zarzut pozbawienia życia noworodka i ukrycia jego zwłok. Została aresztowana, podobnie jak jej 18-letni chłopak.
Partner, zdaniem śledczych, mógł utrudniać postępowanie, zacierając ślady, a także pomagając w ukryciu zwłok noworodka. On usłyszał zarzut poplecznictwa.
Została przeprowadzona sekcja zwłok noworodka. Śledczy ustalają teraz, co w ciągu ostatnich kilku miesięcy działo się w życiu podejrzanych.